Związek Gmin Pomorskich, największy reprezentant gmin w województwie pomorskim, z dużym niepokojem obserwuje zagrożenie związane z terminowym przyjęciem budżetu Unii Europejskiej na kolejny okres programowania.
Z nakreślonych planów wynika, że Polska ma szansę być jednym z największych beneficjentów środków pomocowych m.in. z Funduszu Odbudowy, który pozwoli na powrót na właściwe tory rozwoju gospodarczego po pandemii COVID-19.
Aktualnie kończą się środki pochodzące z unijnego budżetu na lata 2014 - 2020, które zostały dobrze wykorzystanie przez jednostki samorządu terytorialnego. Znaczenie projektów zrealizowanych przy dofinansowaniu z UE trudno przecenić. Stały się one kluczowym elementem działań rozwojowych, bez których trudno byłoby o tak widoczne zmiany w naszym regionie oraz na lokalnym terenie każdej z gmin.
Pomorskie samorządy chcą również pełnić aktywną funkcję w absorbcji środków unijnych w kolejnych łatach. Nie wyobrażamy sobie braku możliwości skorzystania z nich, lub jakichkolwiek utrudnień związanych z ich dostępnością. Wszyscy uczestnicy życia gospodarczego znaleźli się w ostatnim czasie w niezwykle trudnej sytuacji finansowej wywołanej pandemią, dlatego w naszej opinii trzeba dołożyć wszelkich wysiłków do przyjęcia kompromisu i niezwłocznego uruchomienia działań wspierających gospodarkę z funduszy UE.
Perspektywa zawetowania unijnego budżetu może nieść za sobą daleko idące konsekwencje. Mogą być one znacznie dotkliwsze i bardziej nieprzewidywalne, niż sankcje wypłat środków unijnych w wypadku kolizji z praworządnością. Nie chcąc wchodzić w szczegóły interpretacyjne związane z politycznym znaczeniem przestrzegania praworządności - podkreślamy, że brak wsparcia unijnego dla projektów realizowanych przez pomorskie.
Załącznik
-